Anbu
Szlag. No tak ale nie zawsze mi bedzie wychodzilo za pierwszym razem. - po tych slowach ponownie przystapilem do dzialania. Rzucilem shuriken w to samo drzewo. Po tym zawiazalem pieczecie probujac wykonac replikacje cienia shurikena ktore by atakowaly jak oryginał .
Offline
Anbu
szlag. Ksu(czy jakos tak;p) . Jeszcze raz . Teraz musi wyjsc . Ok . Jeszcze raz . Biore shurikena i celuje nim w drzewo . Zaraz po wyrzuceniu wykonuje pieczecie i koncentruje sie na podzieleniu shurikena , ktory atakowalby jak oryginal . Dla efektu dodaje Kage shuriken bunshin no jutsu
Offline
Anbu
Tak jest . teraz pora odpoczynku .
-------------odpoczynek------------------2h pozniej
Ok . to teraz shunshin no jutsu . Rozgrzewam nogi . Robie kilka malych koleczek dla rozgrzewki . Wyznaczam sobie cel oddalony o 20 m ode mnie i koncentrujac chakre w stopach dla polepszenia predkosci staram sie pokonac ten dystans sprintem praktycznie niezauwazony .
Offline
Anbu
Uff. Uff.. Męczące to jest . ALe musze sie nauczyc . NIedlugo powazny egzamin na chunina . Ok . Dobrze poszło . - teraz wybieram sobie cel odległy o jakies 60 m . Po tym koncentruje chakre w stopach i dajac z siebie jak najwiecej biegne sprintem w kierunku celu który sobie wybrałem .
Offline
Anbu
He. He. Juz prawie . Jeszcze troche jeszcze troszeczke. Wiem . Teraz podniose troche poprzeczke i nie bede biegl prosto do celu tylko sprobuje wbiec za tamten kamien oddalony ode mnie o 100 m . - jak powiedzialem tak zaczalem robić . Rozgrzalem troche jeszcze miesnie nóg. Skumulowalem duza ilosc chakry w stopach i zaczalem biec najszybciej jak umiem dodatkowo pomagajac sobie chakra i probujac wbiec za kamien . Biegnac jednak staralem sie byc niezauwazalnym . Jakbym sie teleportowal.
Offline
Anbu
Uff.Uff. Udalo sie nareszcie . Tak . Udalo sie . Teraz czas na odpoczynek .
--------------Odpoczynek---------------2h pozniej----------------
Ok . To teraz ustsusemi . Musze znalezc jakiegos dzieciaka . O . Ten moze byc. Mały sluchaj . - mowie do niego-Jestem wielkim ninja i ucze sie trudnego jutsu . Musisz mi pomoc . Ja sie schowam gdzies a ty nie bedziesz podgladal i ja cie zawolam za pomoca tego jutsu . Pozniej moze cos dostaniesz . - po tych słowach schowalem sie za drzewem w cieniu i zawiazalem pieczecie . Po tym probowalem wykonac moje genjutsu mowiac do dzieciaka Tutaj i probujac go zmylic rozszczepiajac glos na wiele stron zeby go zdezorientowac
Offline
Anbu
Fuck . No ok. Teraz rozgrzeje struny glosowe spiewajac DO RE MI FA SOL LA SI DO .... DO SI LA SOL FA MI RE DO . PO czym mowie typkowi zeby zamknal oczy . Sam w tym czasie oddalam sie i za pomoca henge no jutsu zamieniam sie w drzewo . Potem za pomoca chakry ukierunkowanej na moje struny glosowe staram sie rozszczepic moj glos na wiele czesci tak zeby dochodzil z wielu stron co zdezorientowalo by chlopca
Offline
Offline
Anbu
Heh . Jest już lepiej ale to dalej nie to o co mi chodzi . Teraz bedzie lepiej . - po tych slowach przystapilem do dzialania i podalem pewna instrukcje chlopakowi . Powiedzialem ze jak bedzie sie zblizal to ja ede mowil cieplo a jak oddalal zimno . Oczywiscie to kit , ale zawsze moze poskutkowac . Przystapilem wiec do dzialania . Chlopak zamknal oczy i czekal . Ja pobieglem sie schowac . Jednak zeby bylo ciekawiej zaraz zmienilem swoje polozenie . Po tym Zawiazalem pieczecie i staralem sie napelnic chakra moje struny glosowe tak aby dzwiek sie rozszczepil i czekalem na efekty . Dodatkowo wykonalem jeszcze henge no jutsu aby zamienic sie w cos z otoczenia
Offline