-Pein... Pein... wyłaź!!!
Zachowuję się jak wilk ^.^
Szybki odskok (szybkość 60 w sumie) i jak psy skoczyły równocześnie na mnie, to prawdopodobnie teraz się wszystkie uderzyły...
-He he he...
Tworzę Oodama Rasengan i nagle pojawiam się przy jednym z psów i uderzam go w bok...
Może i jest duży, ale Oodama Rasengan go powali.

Chakra: 219 200
Statystyki:
Wytrzymałość: 30 (45)
Siła: 30 (45)
Szybkość: 40 (45) (SM: 60)
Reakcja: 40 (SM: 50)
Zręczność: 30 (SM: 45)
Celność: 30

-Kurde...
Z moich ust leci wielka fala piorunów (Gian). Raczej nie do uniknięcia przez ptaka, ponieważ fala zajmuje duży teren...

Chakra: 210 200

*Będzie trudno...*
Robię pieczęci i się odwracam.
Z moich dwóch Chidori na rękach leci w to coś wielka piorun... Chidori Kienzan...

Chakra: 194 000

-Tego będzie jeszcze więcej...
-Edo Tensei!
Przywołuję dwóch Hokage. 2 Hokage wystrzeliwuje 3 pociski Mizu Rentogen w to coś... od tego na pewno padnie.

Chakra: 167 000
1 Hokage: 80 000
2 Hokage: 68 000

*Muszę szybko coś wymyślić...!*
-Przyzywam cię, Mahasti! Kuchyiose no Jutsu!
Pojawia się przy mnie wielki boss wilków...
-Mahasti, musisz rozwalić tego byka... ale uważaj, tutaj gdzieś jest też kameleon.
No i Mahasti atakuje go swoim elektro-ciałem...

Chakra: 140 000

-Coś podejrzane to... trzeba sprawdzić.
-Sharingan!
W moim oku zakręciły się 3 łezki, barwa tęczówki zmienia się na czerwoną...
Patrzę po okolicy, czy nie ma punktów chakry (ludzi)...

Chakra: 134 000

-Dziwne...
Szybko się poruszam między drzewami, muszę coś znaleźć.
-Mahasti, pomożesz mi?

Chakra: 131 000

Wyłączam Sharingana.
-Miejmy się na baczności-powiedziałem mu cicho-może jak będziemy wracać do wioski, to zaatakuje... dlatego na razie tak, dla zmyłki. Zrobię Henge i będziesz moim klonem, a mój klon tobą.
Tworzę 2 klony, jeden się zamienia w Mahastiego, Mahasti we mnie. Ja i Mahasti stoimy gdzieś między drzewami/ głazami, a Mahasti-klon i ja-klon idą do miasta... jak coś się im stanie to to wyczuję, i z szybkością Mahastiego będziemy tam błyskawicznie.

Chakra: 128 840